W niedzielny wieczór – 26 listopada w Klubie Pod Palmą odbył się finałowy koncert Pomarańczowej Trasy Kultu z udziałem rzeszowskiego zespołu Ziembul, który był suportem Kultu na całej tej trasie.
Kultu i Kazika nie trzeba nikomu przedstawiać, bo zespół jest niezwykle popularny, a lata na scenie sprawiły, że zna ich niemal każdy. Mocne, refleksyjne teksty, idealne punktujące to, co akurat dzieje się na naszym polskim podwórku – w polityce, w życiu społecznym itp. są doprawione świetną rockową muzyką z wyrazistym brzmieniem, które jest znakiem firmowym tego kultowego zespołu.
Ziembul
Ziembul to zespół, który został założony w 2016 roku w Rzeszowie przez Łukasza Ziembę. Składa się obecnie z czterech muzyków, którzy od 2021 roku regularnie koncertują i śmiało można powiedzieć, że zdobywa ciągle rzesze nowych, zachwyconych twórczością zespołu, fanów.
W listopadzie 2022 roku ukazała się debiutancka płyta Ziembula pt. „Splin”, która pełna jest dobrej, rockowej muzyki, podkręconej klawiszowym brzemieniem wymieszanym z dźwiękami saksofonu.
Jesienią zespół razem z grupą Kult wyjechał w trasę koncertową, na której zagrał 15 koncertów w największych polskich miastach oraz kilka koncertów za granicą.
Ostatni, finałowy koncert obu zespołów odbył się wczoraj w Klubie Pod Palmą i przyciągnął prawdziwy tłum fanów spragnionych dobrej muzyki.
Koncert zespołu Ziembul
Kilka minut po dziewiętnastej na scenie Palmy pojawił się zespół Ziembul, który szybko złapał świetny kontakt z publicznością. Ich koncert był niezwykle żywiołowy i pełen energii, którą czuło się od pierwszego utworu. Kawałki takie jak „Kto Ty jesteś”, „Maneki-Neko” czy „Jak Tommy Lee Jones” sprawiły, że Palma wręcz eksplodowała od setek głosów wyśpiewujących z wokalistą teksty utworów. Nie mniej interesujące i łatwo wpadające w ucho były także jeszcze trochę mniej znane piosenki zespołu, ale z pewnością się to zmieni, bo wieści o Ziembulu i ich muzyce docierają do coraz to nowych fanów. Ostatnio na swoim profilu na Facebooku linkiem do jednego z utworów podzielił się Marcin Meller (!).
Posłuchanie Ziembula na żywo było czystą przyjemnością. Muzyka i teksty tak bardzo wpadały mi w ucho, że od wczoraj słucham ich cały czas. Uważam, że Kult wybrał idealny zespół do suportowania swojej trasy. Energia zespołu i charyzma wokalisty – Łukasza Ziemby są nie do podrobienia i łatwo bronią się jakością w dzisiejszym plastikowym świecie!
Koncert zespołu Kult w klubie Pod Palmą
Kult na czele z Kazikiem, jak co roku dali czadu! Trwający niemal trzy godziny koncert tylko potwierdził to, co wie każdy fan zespołu – Kult to legenda, na którą pracuje się latami. Ponownie była moc, energia i endorfina :)
Najbardziej rozpoznawalne kawałki, na czele z „Mieszkam w Polsce” porwały wypełniony po brzegi Klub Pod Palmą. Pogo pod sceną i teksty wydobywające się z setek gardeł mówią same za siebie. Chyba nie było nikogo, kto stałby na tym koncercie bez ruchu (przynajmniej ja nie zauważyłam :))
Pojawiło się też sporo nowszych utworów, a sam Kazik zasługuje na ogromny szacunek. Pomimo przeziębienia zachwycał dobrą formą i nie szedł na skróty. Jest przykładem prawdziwego rockmana, który kocha to, co robi i wkłada w to całe swoje serce. Mało który zespół jest w stanie udźwignąć tak długi koncert i nie stracić jakości pod koniec. Kultowi to świetnie wychodzi, bo nawet bisy były mocno energetyczne i idealnie dobrane na koniec koncertu.
Koncert Kultu to jeden z najlepszych koncertów, w których uczestniczyłam w tym sezonie. Na pewno też najbardziej wyczekany i taki, co do którego miałam największe oczekiwania. Czy je spełnił? Oczywiście i to w 150% ! Dodam tylko, że dzisiaj mam zdarte gardło i zakwasy od skakania, jak po sesji na siłowni :)
Rzeszowski koncert zakończył tegoroczną trasę Kultu i jestem pewna, że wszyscy fani zespołu czekają już na przyszły rok, by znów spotkać się z Kazikiem i doświadczyć ponownie tej niesamowitej i niepowtarzalnej atmosfery.
Pozostaje nam, jako redakcji Koncertów w Rzeszowie, życzyć dużo zdrowia Kazikowi i kultowej ekipie, a Ziembulowi nowych pomysłów na piosenki i wielu nowych koncertów, by wieść o nich niosła się w świat!
Podsumowując – „nie ma takiej szajki jak ta!”.
Obu zespołom – Ziembulowi i Kultowi serdecznie dziękujemy za ogrom muzycznych wrażeń i mamy nadzieję, że w tym samym składzie spotkamy się za rok!
Ziembul w Pubie Spółdzielczym
Na kolejny koncert zespołu Ziembul zapraszamy już 24 lutego 2024 r. do Pubu Spółdzielczego