- To wydarzenie minęło.
Świetlicki i Najprzyjemniejsi w Underground Pubie
Najprzyjemniejsi powstali korespondencyjnie w zeszłym roku, a zadebiutowali scenicznie 4 lutego 2015 w klubie Piękny Pies w Krakowie.
Muzyka jest zróżnicowana. Żadnych szufladek. Mówi się, że grają
postnewshoegaze lub dream punka. Teksty Świetlickiego i Dudzińskiego.
Dwóch, bardzo różniących się wokalistów.
Świetlicki, rocznik 1961, Dudziński, rocznik 1970, Wandzilak, rocznik 1989. Mimo różnicy wieku bardzo podobna wrażliwość.
Elblążanin Dariusz Dudziński był perkusistą legendarnego zespołu Ewa Braun, a także liderem jednoosobowej grupy Przyzwoitość, pisze teksty, wokalizuje, gra na perkusji i gitarze. Krakowianin Marcin Świetlicki, to wokalista Świetlików, ale i the Users oraz Czarnych Ciasteczek, nagrał też płyty z Mikołajem Trzaską i Cezarym Ostrowskim, w Najprzyjemniejszych nie tylko wrzeszczy ale i gra na barytonowym kazoo. Gdańszczanin Michał Wandzilak gra na klawiszach w Świetlikach, z Juniorem Stressem, w Sun El Band, Dubermanie, a ostatnio z Tymańskim w Transistorsach. W Najprzyjemniejszych gra na klawiszach, gitarze, saksofonie, basie i perkusji
Debiutancki koncert był na tyle udany, że na bazie nagrań z niego i nagrań z prób powstała szczególna płyta Wzięli i zagrali, która miała premierę w Sopocie w kwietniu tego roku. Na płycie jest 12 piosenek. Wydała ją całkowicie niezależna wytwórnia Pinki Pajs Rekords, działająca w sławnym krakowskim klubie Piękny Pies.
Repertuar zespołu to śmiałe poruszanie się po wszystkich stylistykach. Dwóch wokalistów i tekściarzy wspiera multiinstrumentalny klawiszowiec. Mamy i punk i jazz i elektronikę, wszystko mamy. Jak się rozpędzą, to i metal grają.
Te same chłopy wspierane przez gwiazdeczkę, Julię Kamińską, aktorkę i germanistkę z Gdańska się wywodzącą, występują okazjonalnie jako Julia i Nieprzyjemni. Skoro Velvet Underground wziął sobie na pierwszą płytę Nico, to Nieprzyjemni wzięli Julię. To na razie początki współpracy, ale Julia jest odważna i bardzo dzielna (a i urodą grzeszy), więc zanosi się na dłuższą współpracę. Nieźle dziewczyna śpiewa i nie jest to żadna piosenka aktorska, tylko poważne śpiewanie.
Najprzyjemniejsi – „Grzmotyl”